Bezpieczeństwo Kulturowe

Бесплатный фрагмент - Bezpieczeństwo Kulturowe

w Islamskiej Republice Afganistanu

Объем: 201 бумажных стр.

Формат: epub, fb2, pdfRead, mobi

Подробнее

Partnerzy: Centrum Badań nad Ryzykami Społecznymi i Gospodarczymi Collegium Civitas

Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie

Fundacja El Karama


Ku czci i pamięci polskich żołnierzy, poległych w Afganistanie

mjr dr Julita Mirowska

dr Magdalena El Ghamari


„Nie wszystko, co mi się przydarzyło podczas dwuletniego pobytu w Afganistanie, zostało tutaj przedstawione. Niektórych rzeczy nie chciałem opisywać. My Afgańcy rozmawiamy ze sobą o sprawach, których Ci, co nie byli w Afganistanie, nie potrafią zrozumieć lub też rozumieją je w sposób niewłaściwy”

Witalij Kriwienko,

Ekipaż maszyny bojowej,

Sankt Petersburg 2004, s. 380



Wprowadzenie

„Kraj ten jest szczególnie dobrze przystosowany do prowadzenia biernego oporu. Jego górzysty charakter oraz duma i umiłowanie wolności cechuje jego ludność, w połączeniu z brakiem prawdziwych dróg, czynią go bardzo trudnym do pobicia i jeszcze trudniejszym do utrzymania”


Tematem niniejszej książki jest bezpieczeństwo kulturowe, a dokładnie kontekst kulturowo — religijny, mający wpływ na działania podejmowane przez personel wojskowy i cywilny polskich kontyngentów wojskowych w Islamskiej Republiki Afganistanu.

Ciekawym aspektem rozważań jest fakt, iż społeczeństwo polskie i afgańskie posiada pewne elementy zbieżne, związane w głównej mierze z wartościami wynikającymi z religii, jednak w szerszym aspekcie grupy te są odmienne.

Nie można analizować istoty oraz szczególnych przypadków kulturowych, często opartej na tradycji religijnej bez uszczegółowienia i doprecyzowania samego pojęcia kultura oraz w dalszej kolejności komunikacji kulturowej oraz międzykulturowej. Badania autorek pracy sugerują równocześnie tezę o bezpieczeństwie kulturowym w szerokim kontekście międzynarodowym, jako jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed społecznością międzynarodową.

Niegdyś odległe zagrożenia świata dalekiego Wschodu — oraz obszaru MENA (skrót od: Afryka Północna i Bliski Wschód) stają się elementami naszego codziennego życia. Zaniechana przez lata polityka migracyjna, brak przygotowania kulturowego oraz odpowiednich szkoleń z obszaru bezpieczeństwa kulturowego udowadnia, że nasz poziom świadomości kulturowej jest znikomy. Znaleźliśmy się jednocześnie w sytuacji, w której doszło do kumulacji zagrożeń bezpieczeństwa, zaś my nie jesteśmy w stanie wypracować odpowiednich modeli rozwiazywania konfliktów w perspektywie długofalowej. W dalszym ciągu „ad hoc” rozwiązujemy problemy związane z pokłosiem prowadzanych wojen, w tym tej prowadzonej w Islamskiej Republice Afganistanu.

Dziedzictwo kulturowe współczesnego Afganistanu jest niezwykłą spuścizną wielu plemion oraz ludów, które d dawien dawna zamieszkiwały i przemierzały niedostępne górzyste tereny Środkowej Azji — pomiędzy Wyżyną Irańską na zachodzie a Pamirem i Hindukuszem na wschodzie. Ten obszar od zawsze znajdował się na linii głównych szlaków komunikacyjnych i handlowych łączących ziemie afgańskie z krajami Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Po upadku starożytnych imperiów na terytorium obecnej islamskiej Republiki Afganistanu w VII wieku pojawiła się nowa potęga — czyli Arabowie z kulturowymi wpływami islamu, które pomimo ewolucji przetrwało do dziś. Liczne wojny, niezliczone konflikty oraz podboje tych obszarów na przestrzeni dziejów oraz panowanie nad nimi różnych ludów oraz państw postawiły niezwykłą mozaikę materialnej kultury.

Jedynym z istotnych elementów w porządku międzynarodowym, jaki ukształtował się na przełomie ostatnich kilkunastu lat, jest wzrastająca rola działań podejmowanych przez organizacje międzynarodowe oraz podmioty narodowe w kształtowaniu porządku globalnego. Wraz ze zmianami w środowisku międzynarodowym oraz wzrostem aktywności stabilizacyjnej państw zachodnich, ich siły zbrojne muszą częściej niż dotychczas mierzyć się z zagrożeniami, wynikającymi z kulturą, zwyczajami, tradycjami, religią czy też językiem odmiennego środowiska działania. Polityka międzykulturowości przez lata była przedmiotem dumy w wielu krajach Europy. Lecz w ostatnich latach stała się problemem, z którym rządy państw europejskich nie potrafią się uporać (problematyka kryzysu migracyjnego).

W Europie już wcześniej dawano do zrozumienia, że czas zrewidować politykę międzykulturowości, słynną multkulti, z której Europa przez wiele lat była tak dumna.

Wyzwaniem wobec międzykulturowości w operacjach reagowania kryzysowego jest określenie i zapewnienie bezpiecznego środowiska działania. Działania te są niezbędne w celu uzyskania przez siły koalicyjne informacji, możliwości dzielenia się nimi, jak i zrozumienia sytuacji, synchronizacji działań oraz oceny postępów w porozumieniu z partnerami międzynarodowych organizacji i ludności rdzennej.

Na podstawie doświadczeń międzynarodowych można stwierdzić, iż bezpieczeństwo kulturowe jest jednym z najważniejszych wyzwań współczesnego skonfliktowanego świata. Co więcej szkolenia międzykulturowe są niezmiernie istotnym oraz zasadnym elementem szkolenia sił zbrojnych oraz wszelkich służb, inspekcji oraz straży. W perspektywie przyszłych lat oraz potencjalnych zagrożeń stosowne jest prowadzenie wnikliwych badań w tym obszarze oraz zasugerowanie kompleksowej definicji bezpieczeństwa kulturowego, które w połączeniu z elementami społecznymi oraz religijny mi należałoby nazywać bezpieczeństwem konfesyjnym. Wówczas katalog potencjalnych zagrożeń, wyzwań oraz jego szans będzie kompletnym zjawiskiem.

Dlatego też należy się oprzeć na wszelkich możliwych doświadczeniach w tym zakresie oraz przeanalizować podejmowane przedsięwzięcia przez komponenty cywilny oraz wojskowy w trakcie operacji. Z drugiej strony można postawić tezę, iż stanowienie międzynarodowej koalicji wymaga nie tylko politycznych decyzji, ale również szacunku, zaufania, cierpliwości oraz wysokiego poziomu wiedzy sojuszników, jak i wrażliwości kulturowej. Aby zyskać większą skuteczność oraz przeciwdziałać pojawiającym się problemom, organizacje cywilne oraz wojskowe powinny podjąć szereg inicjatyw związanych z wdrażaniem świadomości kulturowej. Kultura oraz aspekty międzykulturowości powinny być systematycznie włączane w szkolenia, doktryny oraz procedury planowania operacji poza granicami kraju. Zaś eksperci kulturowi powinni być angażowani od początku prowadzenia operacji, by swoją wiedzą wspomagali jej uczestników, nie tylko w wojsku ale i w innych formacjach mundurowych.

Należy podkreślić, iż świadomość kulturowa musi być nie tylko włączona w proces planowania, ale i w cały okres prowadzenia operacji. Wyznaczniki oraz czynniki kulturowe powinny być przygotowywane i gromadzone we wspólną bazę informacyjną danego rejonu konfliktu. Ze względu na nacisk kładziony na zrozumienie ludności cywilnej, jej zwyczajów oraz tradycji nabiera szczególnego znaczenia sztuka zdobywania informacji poprzez czynnik ludzki. Istotą tego komponentu jest pozyskiwanie informacji. Jednakże w kontekście prowadzenia działań należy zwiększyć swoją uwagę na jakość oraz źródła tych informacji, które są podstawą niekonwencjonalnego działania w rejonie operacji. Konieczne jest podkreślenie zmieniających się warunków działania, w których podstawowe informacje kulturowe mogą nie wystarczyć.

Zadaniem sił zbrojnych jest stworzenie takiego komponentu, który będzie posiadał wysokie kompetencje oraz wrażliwość kulturową, wyrażoną w płynności mówienia w językach obcych, znajomości mieszkańców oraz ich sposobu myślenia. Umiejętności te stają się przydatne między innymi w negocjacjach jak i kontaktach z ludnością cywilną. Wnioski z badań wskazują, że obecnie brakuje specjalistów z tego obszaru, a co za tym idzie również merytorycznych szkoleń ze świadomości kulturowej rejonu przyszłej operacji poza granicami kraju.

Doświadczenia operacji wojskowych z obszaru Afganistanu oraz dziedzictwo kulturowego tego obszaru, znacząca migracja z tego obszaru oraz długofalowe rozpatrywanie kwestii bezpieczeństwa wymaga określenie miejsca oraz roli bezpieczeństwa kulturowego w polskich dokumentach doktrynalnych oraz na szerszą skalę międzynarodową.

Konkludując, należy podkreślić, iż bezpieczeństwo kulturowe w wąskim znaczeniu oraz bezpieczeństwo konfesyjne w szerokim rozumieniu jest interdyscyplinarnym obszarem wiedzy. Dlatego też zasadna jest teza, iż wciąż mimo licznych badań oraz doświadczeń w tym zakresie kultury, wielokulturowości, międzykulturowość oraz świadomości międzykulturowej to w dalszym ciągu jest to jedne z najpoważniejszych wyzwać współczesnego świata.

Poprzez podejście systemowe do problemu środowiska kulturowego, specyfiki planowania i możliwości działania, należy identyfikować wiedzę z tego zakresu, w zrozumienie i umiejętność porozumienia się w zastałej na obcym obszarze sytuacji.

I. Identyfikacja pojęcia kultury i jej znaczenie

1.1. Istota pojęcia kultury

Z całą pewnością nie można zajmować się komunikacją kulturową oraz międzykulturową, bez poprzedniego doprecyzowania tak szerokiego pojęcia jak „kultura”.

Czym jest kultura? Termin „kultura” wywodzi się z łacińskiego słowa cultus — cześć, nabożeństwo, kultywowanie, pielęgnowanie. Początkowo odnosiło się do uprawy roli — agricultura, aż z upływem czasu nabrało znaczenia metaforycznego — kultura amini–„pielęgnowanie” wyższych idei, dusz.

Specjaliści zajmujący się tym zagadnieniem, już w latach 50. XX w. zauważyli, iż jest 164 rożnych definicji kultury. Historycznie patrząc, największe zainteresowani tą dyscypliną miało miejsce na przestrzeni ostatnich 20—30 lat, co w znacznym stopniu było pośrednio związane ze wzrostem liczby ataków terrorystycznych. Influencja kultury na bezpieczeństwo, stanowiła znany problem już w starożytności.

Pojęcie „kultura” definiowane jest różnorako, gdyż wiele dziedzin nauk humanistycznych i społecznych (antropologia, socjologia, psychologia) zajmuje się tym zjawiskiem. Według Wilhelma Dilthey nie można zbudować koncepcji kultury w izolacji od filozofii, historiografii i szeregu innych dyscyplin humanistycznych, które określił on naukami o duchu, a od czasów Heinricha Rickerta zostały objęte wspólną nazwą „nauka o kulturze”.

Etymologia słowa „kultura” związana jest z słowem „colere”, które z łaciny oznacza hodować, uprawiać, pielęgnować, czcić, pędzić życie. W późniejszym czasie pojęcie to ewoluowało do tzw. „cultura agri” — czyli „uprawa ziemi”. Pierwotnie oznaczał przekształcanie poprzez ludzką pracę naturalnego stanu przyrody w stan inny, bardziej pożądany i użyteczny dla człowieka. Światowa kariera łacińskiego terminu cultura zaczęła się jednak od czasów Cycerona. [..]„Cyceron w Rozprawach tuskulańskich rozszerzył zakres pojęcia i używa słowa „cultura” w wyrażeniu „cultura animi” (czyli dosłownie: uprawa umysłu) na określenie filozofii. Od tego momentu terminu kultura zaczęto używać dla oznaczania wszelkich czynności ludzkich mających na celu pielęgnowanie, kształcenie, doskonalenie. Starożytni Grecy wyrażali podobną myśl za pomocą słowa „pelomai” oznaczającego wewnętrzny wysiłek zmierzający do przekształcenia sfery ludzkiego ducha (myślenia). W tradycji greckiej odpowiednikiem wyrażenia „kultura” była „paideia”, oznaczająca kształtowanie w człowieku ideału człowieczeństwa.”

Pojęcie kultury jest jednym z najczęściej używanych pojęć zarówno w sferze publicznej jak i w codziennym życiu. Chociaż już ponad 50 lat temu A.L. Kroeber oraz C. Kluckhohn zgromadzili około dwustu definicji tego terminu, to dziś katalog tych definicji mógłby się znacznie rozszerzyć. J. G. Herder napisał, „nie ma nic bardziej nieokreślonego niż słowo kultura”. Poprzez znaczną ilość funkcjonujących definicji kultury można byłoby się z tym zgodzić. Istnieją setki definicji kultury, a każda z nich uwzględnia jakiś wycinkowy aspekt kultury.

Znawcy teorii, tacy jak R. Bierstadt, twierdzili, że definicje kultury powinny ulec redukcji. Dlatego też zaproponował twierdzenie, zgodnie z którym „kultura to wszystko to, co ludzie czynią, myślą i posiadają jako członkowie społeczności”. Kultura to w takim razie, każda czynność — zarówno fizyczna jak i intelektualna — podejmowana przez człowieka.

Kultura jest zaliczana również do jednej z trzech podstawowych sfer funkcjonowania społeczeństwa, obok ekonomii oraz polityki. W takim rozumieniu jest ona realizowana poprzez swoje formy, takie jak: religia, filozofia, nauka oraz sztuka, które mają za zadanie uzupełniać i tworzyć kompatybilną całość w codziennym funkcjonowaniu ludzi.

Jak pisał Ralph Linton: „Istotą wszelkiej definicji kultury jest bowiem to, że wybiera pewne aspekty całego pojęcia oznaczanego owym terminem i kładzie nacisk na nie kosztem innych aspektów. Nacisk ten, a w konsekwencji także wartość definicji będą zależały od tego, jaki szczególny cel definiujący miał na uwadze. Istnieje wiele możliwości definiowania kultury, a każda jest użyteczna w powiązaniu z dociekaniami określonego rodzaju”.

W słowniku Johanna Adelunga (wyd. w 1774 i 1793r) kultura to „uszlachetnienie lub wysubtelnienie wszystkich duchowych i fizycznych sił człowieka albo całego ludu (…) Oznacza oświecenie i uszlachetnienie rozumu przez wyzwolenie z przesądów, jak też ogładę, uszlachetnienie i wysubtelnienie obyczajów”. Jest to jeszcze definicja wartościująca, traktująca kulturę jako przeciwieństwo barbarzyństwa.

Termin kultura był do końca XVIII wieku terminem pozytywnie wartościującym i selektywnym, tak jak na przykład „kultura umysłu”. Podróżnicy, konkwistadorzy, misjonarze i kupcy stykający się w ciągu wieków z tzw. ludami pierwotnymi odmawiali im posiadania jakichkolwiek obyczajów, wierzeń, moralności i wiedzy — odmawiali im kultury.

Niezmiernie wartościujące rozumienie kultury spotykamy na co dzień w naszym życiu. Bardzo często mówi się bowiem o „kulturalnym”, jako o człowieku spokojnym, dobrze wychowanym, o szerokich zainteresowaniach, potrafiącym się zachować w różnych sytuacjach.

W XVIII wieku pojawia się za sprawą J. G. Herdera uniwersalistyczne pojęcie kultury, zrywające z wartościującym rozumieniem kultury, bliskie współczesnym pojęciom antropologii kulturowej. Kultura jest ujmowana jako narzędzie, które pozwala przystosować się człowiekowi w walce o byt. J.G. Herder widział główny mechanizm kultury w przekazywaniu i przejmowaniu tradycji, dzięki której ustalają się wzory zachowań. Tradycja i określone cechy organiczne składają się na zasadę człowieczeństwa. Wedle jego definicji „Kultura zostaje uznana za powszechny atrybut społecznego współżycia; nie ma ludów niekulturalnych i kulturalnych. Wszystkie społeczeństwa mają kulturę — nawet „dzicy”. ”

[…]W oświeceniu mówiono o tym, że istnieje linearny postęp społeczny (doskonalenie intelektualnych i moralnych władz ludzkości), przekraczający to, co było wcześniej. Stąd ludy dzikie były traktowane jako mniej rozwinięte, a nie jako w ogóle pozbawione kultury[..].

Od tego czasu zaczęła rozwijać się teoria różnorodnych, multikulturowych społeczeństwa oraz założenie równorzędności różnych kultur.

Jak wynika z powyższych rozważań, pojęcie kultury jest terminem bardzo złożonym. Dlatego też w niniejszym rozdziale zostało analizowane głównie z perspektywy wielokulturowości.

Pierwszą definicję kultury sformułował E.B. Taylor w 1871 roku. Zakładała ona, że „kultura, względnie cywilizacja, wzięta w najszerszym sensie etnograficznym jest złożoną całością zawierająca wiedzę, wierzenia, sztukę moralność, prawo, obyczaj oraz wszystkie inne zdolności i przyzwyczajenia nabyte przez człowieka jako członka społeczeństwa”.

Pojęcia kultura używa się również kontekście szeregu zwyczajów, perspektyw oraz tradycji różnych grup społecznych oraz stowarzyszeń. Świadczy o tym określenie „kultury artystycznej lub „kultury biurowej”, jak i kultury mniejszości narodowych oraz grup etnicznych. W rozważaniach tych można rozszerzyć katalog definicji kultury do określenia całości cywilizacji. Świadczy o tym przykładowo fakt, że cywilizacja europejska dzieli ze sobą wspólną kulturę. Jest to stanowisko, które ma sens nie-etniczny. W tym rozumieniu kultura jako cywilizacja oznacza: sposób życia, zwyczaje grup społecznych, ugrupowanie społeczne, grupę ludzi, etc.

Definicja kultury R. Lintona i A. Kłoskowskiej, zakłada natomiast, że „kultura jest to względnie zintegrowana całość obejmująca zachowania ludzi przebiegające według wspólnych dla zbiorowości społecznej wzorów wykształconych i przyswajanych w toku interakcji oraz zawierająca wytwory takich zachowań”. Zgodnie z tą definicja kultura to zbiór elementów takich jak: zachowania, wszelakie działania społeczne, wytwory tych zachowań, ludzkie postawy, nawyki, wartości. Poprzez te składowe kultura jest w stanie stanowić względnie zintegrowaną oraz funkcjonującą całość.

W literaturze przedmiotu kultura definiowana jest na wszystkie możliwe sposoby, od ujęć lapidarnych, jak: –„charakterystyczny styl życia danego ludu, sposób na życie”,

po enumeratywne: „całość obejmująca wiedzę, wierzenia, sztukę, moralność, prawo, zwyczaje i inne umiejętności nabywane przez człowieka jako członka społeczeństwa”. Alfred Kroeber i Clyde Kluckhohn w rozprawie „Culture. A Critical Reviewof Concepts and Definitions” przeprowadzając analizę pojęcia „kultura”, zebrali 168 jej określeń, jednocześnie podzielili je na sześć różnych typów definicji..

Podjęto wielokrotne próby zdefiniowania pojęcia kultury, wskazania genezy oraz usystematyzowania aspektów i faktorów z nią powiązanych — zarówno wartości związanych z jednostką czy grupami etnicznymi, mniejszościami, jak i całymi narodami. Wzorce i elementy identyfikacji tworzą tożsamość kulturową, która stała się ważnym czynnikiem w procesie formowania (i trwania) państw oraz elementem tożsamości narodowej.

Z uwagi na wielość definicji kultury, dla potrzeb niniejszej dysertacji zostanie przedstawiony tylko wycinek tych określeń. Nie pomijając istotnego wpływu na twórców definicji pojęcia, jaki miała kultura nurtu chrześcijańskiego, który odegrał szczególną (dominującą) rolę po obradach II Soboru Watykańskiego i jest ważnym komponentem społecznej nauki kościoła katolickiego.

Dominiqe Wolton ze względu na różnice narodowe a nawet regionalne w próbach definiowania kultury, oznaczył trzy sposoby definiowania kultury na gruncie europejskim. Oznaczył desygnat francuski, oparty na procesie tworzenia kultury, niemiecki — utożsamiający kulturę z całością dzieł i wartości, symbolami, dziedzictwem i pamięcią wspólnot oraz wyznacznik anglosaski — z akcentem na style zachowań, praktykę życia codziennego, obrazy i mity.

Zasadne jest wskazanie, iż istnieje wiele odmian pojęcia „kultura” np. narodowa, etniczna, mniejszości narodowych, religii, polityczna. Różnice i kategoryzacja wynikają z faktu, iż kultura nie jest homogeniczna oraz z jej związków z różnymi typami cywilizacji.

Marian Golka uważa, iż „kultura jest układem wzorów zachowań, samych zachowań i ich wytworów, które są tworzone, nabywane, stosowane i przekształcane w procesie życia społecznego”. Ponadto Golka wyznaczył istotne cechy socjologicznego ujęcia kultury np. jako pojęcie abstrakcyjne (obejmujące wiele zjawisk, choć sama realnie nie istnieje — brak realnych desygnatów) „złożone” z wzorów zachowań (idei, wartości, zasad), samych zachowań i wytworów zachowań; kultura nie jest naturą, choć jest zbudowana na naturze — wykorzystując naturę, zmienia ją. Golka określił, iż kultura jest sferą otaczającą człowieka ze wszystkich stron i niemal każde jego zachowanie jest wyznaczone albo współwyznaczone przez wzory kulturowe, które są obecne w danej zbiorowości i jej kulturze. Kultura jest zawsze wspólna pewnej liczbie ludzi, w której funkcjonuje, wiążąc się z jej istotnymi cechami społecznymi.

Kolejną próbą określenia problemu jest definicja Małgorzaty Gruchoły, według której kultura jest tworem zbiorowym, powstaje i rozwija się w wyniku kontaktów między osobnikami przekazującymi sobie różne informacje i uczącymi się od siebie nawzajem, jak reagować i zachowywać się w rozmaitych okolicznościach. Pojedynczy człowiek może wnieść znaczny wkład w tworzenie kultury, jednakże to co sam wymyśli, stanie się częścią kultury dopiero wtedy, kiedy zostanie przyjęte przez innych i wprowadzone w obieg społeczny.

Natomiast, Antonina Kłoskowska zajęła się oznaczeniem kulturowego elementu zespalającego grupę, jakim jest poczucie kultury narodowej. Według Kłoskowskiej kultura narodowa stanowi szeroki i złożony układ sposobów działania, norm, wartości i symboli, wierzeń i dzieł symbolicznych, który przez jakąś zbiorowość społeczną uważany jest za własny, jej w szczególności przysługujący, wyrosły z jej tradycji i historycznych doświadczeń oraz obowiązujący w jej obrębie.

Jan Czaja dowodzi, iż dopiero na przełomie XIX i XX wieku różnice pomiędzy społeczeństwami zaczęto traktować jako „odmienności kulturowego wyposażenia”. Zaakceptowano tezę, że odmienna kultura warunkuje odmienność obyczajów, stylów życia, praktyk seksualnych, form i wierzeń religijnych. Europejczycy samoczynnie zaakceptowali wielości kultur, odmienności stylów, systemów wartości i znaczeń. Doprowadziło to do stopniowego wyzbywania się europocentryzmu. Przyjęto, więc istnienie terminu ogólnego „kultura” w liczbie pojedynczej, a „metakultura” jest swoistym rodzajem „parasola” pojęciowego, pod którym mogą się schronić różne formy życia i ludzkiej kreatywności właściwe danemu narodowi lub obszarowi cywilizacyjnemu oraz „kultury” w liczbie mnogiej oznaczające lokalne odmiany.

Najczęściej stosowanym podziałem kultury na dziedziny (kategorie) jest rozbicie na kulturę materialną, duchową i społeczną. W Polsce podział ten został implementowany przez Kazimierza Moszyńskiego już w okresie międzywojennym. Moszyński dokonał własnego trójpodziału kultury, wyróżniając:

a) materialną (realna, ułatwiająca egzystencję);

b) duchową (religia, sztuka, moralność, wiedza);

c) społeczną (struktury i stosunki społeczne, wzorce, prawo, obyczaje).

Definicji kultury materialnej nie można utożsamiać z dobrami materialnymi. Trafnie oddaje to definicja słownikowa: „Kultura materialna to ogół dóbr materialnych oraz środków i umiejętności produkcyjno-technicznych społeczeństwa w danym okresie historycznym”. Czynniki gospodarczo–finansowe i techniczne zdolności wytwórcze stanowią stały element kultury i są niezbędne do jej tworzenia.

Kulturę duchową trudno oddzielić od materialnej ze względu na wzajemne relacje i przenikanie się. Kulturę duchową często określa się jako kulturę znaczeń (semiotyczną) obejmującą wartości i symbole (język, sztuka, wiedza, moralność, religię czy ideologię). Można ją, także określić jako kolektywny zespół umiejętności i intelektualne dzieło każdego społeczeństwa, bez względu na to czy tworzenie kultury jako zjawisko społeczne odbyło się drogą ewolucjonizmu, czy też w wyniku syntezy wspólnej działalności grupy ludzi.

Wpływ na definicję kultury społecznej wywarł Bronisław Malinowski, który uważał, iż kultura społeczna to opis warunków, jakie muszą zostać spełnione, aby społeczność mogła przetrwać (przekształcenie potrzeb biologicznych w potrzeby pochodne umożliwiające egzystencję). Według badacza, każda istota ludzka posiada pewną ilość wrodzonych predyspozycji np. technicznych, społecznych czy psychologicznych, stanowiących „podmurówkę” dla kultury.

Kultura składa się z dwóch głównych, wzajemnie powiązanych ogniw: kultury materialnej i kultury niematerialnej. Materialna, zwana kulturą bytu lub cywilizacji, zawiera wszystkie dotykalne, konkretne wytwory społeczeństwa, służące zaspokojeniu naturalnych bytowych potrzeb, np. narzędzia pracy, przedmioty codziennego użytku, obiekty użyteczności publicznej i indywidualnej. Natomiast niematerialna (duchowa lub symboliczna) odnosi się do wytworów przekazywanych przez pokolenia, tj. wiedza i nauka, język, sztuka, religia, mity, idee i ideologie, wartości i normy (obyczajowe, moralne i prawne). Wytwory kultury, chronione są przez prawo międzynarodowe, którego najważniejszym aktem jest Konwencja haska o ochronie dóbr kulturalnych w razie konfliktu zbrojnego z 14 maja 1954 rokuwraz z I i II Protokołem Dodatkowym do Konwencji haskiej. Dokument powstał w trakcie zjazdu United Nations Educational, Scientific and Cultural Organization (UNESCO), który odbywał się w dniach 21 kwietnia a 14 maja 1954 roku udział w nim wzięło 56 państw lecz akt końcowy podpisało tylko 37. To właśnie w Konwencji po raz pierwszy pojawiła się prawna definicja dobra kultury, za które uznaje się (bez względu na ich pochodzenie oraz na osobę ich właściciela):

• dobra ruchome lub nieruchome, posiadające wielką wagę dla dziedzictwa kulturalnego narodu, np. zabytki architektury, sztuki lub historii, zarówno religijne, jak i świeckie, stanowiska archeologiczne, zespoły budowlane posiadające znaczenie historyczne lub artystyczne, dzieła sztuki, rękopisy, książki i inne przedmioty o znaczeniu artystycznym, historycznym lub archeologicznym, jak również zbiory naukowe i poważne zbiory książek, archiwaliów lub reprodukcji wyżej określonych dóbr;

• gmachy, których zasadniczym i stosowanym w praktyce przeznaczeniem jest przechowywanie lub wystawianie dóbr kulturalnych ruchomych, określonych pod lit. a), na przykład muzea, wielkie biblioteki, składnice archiwalne, jak również schrony mające na celu przechowywanie w razie konfliktu zbrojnego, dóbr kulturalnych ruchomych;

• ośrodki obejmujące znaczną ilość dóbr kulturalnych określonych pod lit. a) i b), zwane w dalszym ciągu „ośrodkami zabytkowymi”.

Rozważając problematyką społeczno-kulturową, nie sposób pominąć płaszczyznę socjologiczno-antropologiczną, w związku z powyższym adekwatne wydaje się odniesienie do utworzonej przez Barbarę Szacką definicji kultury: „wzory sposobów odczuwania, reagowania i myślenia, wartości i wyrastające z tych wartości normy, a także sankcje skłaniające do ich przestrzegania”. Uważa ona, iż kultura to atrybut człowieka, gdyż obejmuje całość życia człowieka, czynności i zachowania regulowane są przez kulturę jak np. sposób przyjmowania pożywienia czy okazywania uczuć.

W zakres kultury nie wchodzą jednak wszystkie zachowania ludzkie, tylko te, które stały się nawykiem społecznym, zachowania odznaczające się regularnością właściwą dla licznych członków określonej grupy, podgrupy czy kategorii społecznej. Czynności kulturowe mają z definicji charakter wyuczony, a zatem zachowania instynktowne nie zawierają się w opisanej typologii. Kolejną cechą wymienioną przez Szacką jest brak charakteru wartościującego kultury, która zawiera nie tylko to co dobre i szlachetne, ale wszystko, co jest dziełem człowieka. Oznacza to brak wartościowania człowieka przez pryzmat własnej kultury, ale akceptację jego działań jako odmiennych. Zgodnie z założeniami badaczki o żadnej osobie nie możemy powiedzieć, że jest bez kultury a jedynie, iż jego kultura nam nie odpowiada. Socjolog założyła, iż kultura to twór zbiorowy, nie indywidualny, powstaje i rozwija się w wyniku kontaktu między osobnikami przekazującymi wzajemnie różne informacje i obopólnie się uczącymi. Oznacza to, że nie jest częścią kultury zachowanie szczególne, przypisane tylko jednemu człowiekowi. Muszą mieć miejsce zjawiska występujące powszechnie (powielane typowo). Barbara Szacka, jako czwartą cechę kultury, uznała narastanie i przekształcanie się w czasie, co oznacza przekazywanie z pokolenia na pokolenie skumulowanego doświadczenia w drodze pozagenetycznego dziedziczenia. Wzory kulturowe mogą nie odpowiadać wszystkim członkom społeczeństwa (grupy), jednakże w obawie przed ostracyzmem dostosowują się do nich, w bardziej lub mniej adekwatny sposób, to niejako niema akceptacja wartości, norm i sankcji.

Badając kulturę pewnej grupy społecznej, nieodzowne jest zajęcie się pojęciem kultury narodowej. Zdaniem Jana Pruszyńskiego kultura narodowa to „całokształt dorobku duchowego, intelektualnego i materialnego stworzonego wysiłkiem jednostek i zbiorowości ludzkich, zachowanego i utrwalonego”.

Z kolei Antonina Kłoskowska oznaczyła kulturę narodową jako szeroki i złożony układ sposobów działania, norm, wartości i symboli, wierzeń, wiedzy i dzieł symbolicznych, który przez jakąś zbiorowość społeczną uważany jest za własny, wyrosły z jej tradycji i historycznych doświadczeń oraz obowiązujący w jej obrębie.Według Kłoskowskiej kultury narodowe wyłaniają się w kilku etapach i za pomocą określonych mechanizmów:

• pierwszym etapem jest tworzenie systemów symbolicznych wynikające z gatunkowych zdolności człowieka np. mowy (języka), wierzeń, religii i obyczajów;

• drugi etap to wyodrębnianie się układu systemów właściwych tylko dla grupy odgraniczającej się w ten sposób od innych, obcych grup;

• trzeci etap (a zarazem mechanizm) stanowi rozszerzanie zakresu wspólnych elementów w obrębie szerszej zbiorowości społecznej, na przykład w granicach plemienia lub państwa.

Na podstawie analizy literatury przedmiotu, można wysnuć wniosek, iż znajomość różnych definicji „kultury” umożliwia świadomą „infiltrację” środowiska odmiennego kulturowo. Poznanie i zrozumienie kultury materialnej oraz duchowej (własnej i napotkanej), umożliwi zwiększenie kompetencji społecznych kadry polskich wojskowych, a tym samym przyczyni się do zwiększenia efektywności działań stabilizacyjnych.

1.2. Różnorodność pojmowania kultury

Etymologia słowa kultura związana jest z słowem colere, które z łaciny oznacza hodować, uprawiać, pielęgnować, czcić, pędzić życie. W późniejszym czasie pojęcie to ewoluowało do tzw. cultura agri — czyli uprawa ziemi. Pierwotnie oznaczało przekształcanie poprzez ludzką pracę naturalnego stanu przyrody w stan inny, bardziej pożądany i użyteczny dla człowieka. Światowa kariera łacińskiego terminu cultura zaczęła się jednak od czasów Cycerona. Cyceron w Rozprawach Tuskulańskich rozszerzył zakres pojęcia i użył słowa cultura w wyrażeniu cultura animi (czyli dosłownie: uprawa umysłu) na określenie filozofii. Od tego momentu terminu kultura zaczęto używać dla oznaczania wszelkich czynności ludzkich mających na celu pielęgnowanie, kształcenie i doskonalenie. Starożytni Grecy wyrażali podobną myśl za pomocą słowa pelomai oznaczającego wewnętrzny wysiłek zmierzający do przekształcenia sfery ludzkiego ducha (myślenia). W tradycji greckiej odpowiednikiem wyrażenia kultura była paideia, oznaczająca kształtowanie w człowieku ideału człowieczeństwa.

Pojęcie kultury jest jednym z najczęściej używanych pojęć zarówno w sferze publicznej jak i w codziennym życiu. Chociaż już ponad 50 lat temu A.L. Kroeber oraz C. Kluckhohn zgromadzili około dwustu definicji tego terminu, to dziś katalog tych definicji mógłby się znacznie rozszerzyć. J. G. Herder napisał, nie ma nic bardziej nieokreślonego niż słowo kultura. Poprzez znaczną ilość funkcjonujących definicji kultury można byłoby się z tym zgodzić. Istnieją setki definicji kultury, a każda z nich uwzględnia jakiś wycinkowy aspekt kultury.

Znawcy teorii, tacy jak R. Bierstadt, twierdzili, że definicje kultury powinny ulec redukcji. Dlatego też zaproponował twierdzenie, zgodnie z którym kultura to wszystko to, co ludzie czynią, myślą i posiadają jako członkowie społeczności. Kultura, to w takim razie, każda czynność — zarówno fizyczna jak i intelektualna — podejmowana przez człowieka.

Kultura jest zaliczana również do jednej z trzech podstawowych sfer funkcjonowania społeczeństwa, obok ekonomii oraz polityki. W takim rozumieniu jest ona realizowana poprzez swoje formy, takie jak: religia, filozofia, nauka oraz sztuka, które mają za zadanie uzupełniać i tworzyć kompatybilną całość w codziennym funkcjonowaniu ludzi.

Jak pisał Ralph Linton istotą wszelkiej definicji kultury jest bowiem to, że wybiera pewne aspekty całego pojęcia oznaczanego owym terminem i kładzie nacisk na nie kosztem innych aspektów. Nacisk ten, a w konsekwencji także wartość definicji będą zależały od tego, jaki szczególny cel definiujący miał na uwadze. Istnieje wiele możliwości definiowania kultury, a każda jest użyteczna w powiązaniu z dociekaniami określonego rodzaju.

W słowniku Johanna Adelunga (wydanym w 1774 i 1793 roku) kultura to uszlachetnienie lub wysubtelnienie wszystkich duchowych i fizycznych sił człowieka albo całego ludu (…) to oznacza oświecenie i uszlachetnienie rozumu przez wyzwolenie z przesądów, jak też ogładę, uszlachetnienie i wysubtelnienie obyczajów. Jest to jeszcze definicja wartościująca, traktująca kulturę jako przeciwieństwo barbarzyństwa.

Termin kultura był do końca XVIII wieku terminem pozytywnie wartościującym i selektywnym, tak jak na przykład kultura umysłu. Podróżnicy, konkwistadorzy, misjonarze i kupcy stykający się w ciągu wieków z tzw. ludami pierwotnymi odmawiali im posiadania jakichkolwiek obyczajów, wierzeń, moralności i wiedzy — odmawiali im kultury.

Niezmiernie wartościujące rozumienie kultury spotyka się na co dzień w naszym życiu. Bardzo często mówi się bowiem o kulturalnym, jako o człowieku spokojnym, dobrze wychowanym, o szerokich zainteresowaniach, potrafiącym się zachować w różnych sytuacjach.

W XVIII wieku pojawia się za sprawą J. G. Herdera uniwersalistyczne pojęcie kultury, zrywające z wartościującym rozumieniem kultury, bliskie współczesnym pojęciom antropologii kulturowej. Kultura jest ujmowana jako narzędzie, które pozwala przystosować się człowiekowi w walce o byt. J.G. Herder widział główny mechanizm kultury w przekazywaniu i przejmowaniu tradycji, dzięki której ustalają się wzory zachowań. Tradycja i określone cechy organiczne składają się na zasadę człowieczeństwa. Wedle jego definicji kultura zostaje uznana za powszechny atrybut społecznego współżycia; nie ma ludów niekulturalnych i kulturalnych. Wszystkie społeczeństwa mają kulturę — nawet dzicy. W oświeceniu mówiono o tym, że istnieje linearny postęp społeczny (doskonalenie intelektualnych i moralnych władz ludzkości), przekraczający to, co było wcześniej. Stąd ludy dzikie były traktowane jako mniej rozwinięte, a nie jako w ogóle pozbawione kultury. Od tego czasu zaczęła rozwijać się teoria różnorodnych, multikulturowych społeczeństw oraz założenie równorzędności różnych kultur.

Jak wynika z powyższych rozważań, pojęcie kultury jest terminem bardzo złożonym. Dlatego też w niniejszym rozdziale kultura została przeanalizowana głównie z perspektywy wielokulturowości.

Pierwszą definicję kultury sformułował E. B. Taylor w 1871 roku. Zakładała ona, że kultura, względnie cywilizacja, wzięta w najszerszym sensie etnograficznym jest złożoną całością zawierającą wiedzę, wierzenia, sztukę, moralność, prawo, obyczaj oraz wszystkie inne zdolności i przyzwyczajenia nabyte przez człowieka jako członka społeczeństwa.

Pojęcia „kultura” używa się również w kontekście szeregu zwyczajów, perspektyw oraz tradycji różnych grup społecznych oraz stowarzyszeń. Świadczy o tym określenie „kultury artystycznej lub kultury biurowej, jak i kultury mniejszości narodowych oraz grup etnicznych. W rozważaniach tych można rozszerzyć katalog definicji kultury do określenia całości cywilizacji. Świadczy o tym, przykładowo, fakt, że cywilizacja europejska dzieli ze sobą wspólną kulturę. Jest to stanowisko, które ma sens nie etniczny. W tym rozumieniu kultura jako cywilizacja oznacza sposób życia, jak i zwyczaje grup społecznych, ugrupowania społeczne, czy też grupę ludzi.

Definicja kultury R. Lintona i A. Kłoskowskiej, zakłada natomiast, że kultura jest to względnie zintegrowana całość obejmująca zachowania ludzi przebiegające według wspólnych dla zbiorowości społecznej wzorów wykształconych i przyswajanych w toku interakcji oraz zawierająca wytwory takich zachowań. Zgodnie z tą definicją kultura to zbiór elementów takich jak zachowania, wszelakie działania społeczne, wytwory tych zachowań, ludzkie postawy, nawyki oraz wartości. Poprzez te składowe, kultura jest w stanie stanowić względnie zintegrowaną oraz funkcjonującą całość.

Podstawowymi cechami oraz elementami, które tworzą całokształt kultury są wszystkie te zjawiska, które stanowią aspekt zjawisk kulturowych. Zjawiska kulturowe są również nierozerwalnie związane z zachowaniami motorycznymi. Są to wszelkie czynności związane z tworzeniem i odbiorem dzieła kulturowego. Chcąc wyróżnić cechy kultury należy podkreślić istotną rolę wartościowania oraz oceniania postaw społecznych. Polega to na przybieraniu określonej postawy wobec pewnych zachowań czy też przedmiotów. Niemożliwe jest również mówienie oddzielnie o cechach kultury oraz jej treści bowiem w większości przypadków zarówno cecha może być treścią kultury oraz na odwrót.

Identyfikacja kultury i jej rola jest w społeczeństwie arabsko — muzułmańskim związana jest z religią.

Tabela 1. Identyfikacja kultury przez społeczeństwa muzułmańskie. Źródło: Opracowanie własne na podstawie własnych badań.

Badania przeprowadzone w krajach arabsko — muzułmańskich w latach 2014—2016 wykazują, iż bardzo często kultura jest tożsama z religią. Ankietowani przyznają, że kultura jest dla nich ściśle związana z przykazaniami religijnymi, które są jednocześnie tradycją, zwyczajami oraz kulturą. Do składników kultury zaliczają:

• religię,

• wszystkie święta,

• zwyczaje

• Koran,

• obowiązki domowe oraz rodzinne,

• strój oraz sposób poruszania się,

• codzienną modlitwę,

• sury,

• fatwy oraz obwieszczenia religijne,

• nakazy głoszone przez Imamów,

• sposób obchodzenia wesela,

• uroczystości pogrzebowe.

Cechą, a zarówno treścią w każdej kulturze jest dziedzictwo kulturowe. Na dziedzictwo kulturowe składają się wszystkie ślady działalności ludzkiej w środowisku fizycznym. Są to niezastąpione źródła informacji o życiu i działaniach człowieka oraz historycznym rozwoju rzemiosł artystycznych, technik i sztuki. Zabytki, miejsca o znaczeniu historycznym oraz środowiska kulturowe są zasobami nieodnawialnymi, gospodarowanie nimi musi opierać się na długoterminowej perspektywie. Zabytki i miejsca składające się na dziedzictwo kulturowe są dla wielu osób źródłem emocjonalnych i estetycznych przeżyć, a współczesne społeczeństwo może czerpać korzyści z ochrony i aktywnego korzystania z tego kulturowego dziedzictwa.

Kultura to również wspólne wartości oraz normy, na których podstawie ludzie działają i których są świadomi oraz tę które są podstawą działania. To właśnie normy i wartości są cechą jak i treścią zarówno kultury zachodniej jak i muzułmańskiej. Niektóre źródło wskazują, że normy i wartości należy interpretować w kategoriach indywidualnych przeżyć, emocji i przekonań. Innymi słowy sprowadzają identyfikację kultury głównie do płaszczyzny psychologicznej. Inni natomiast utrzymują, że wartości i norm nie można określać tylko w kategoriach psychologicznych, lecz społecznych oraz antropologicznych.

Kolejną cechą kultury jest instynkt. Mimo, iż jest zazwyczaj rozpatrywany w kategoriach indywidualnych, to w kontekście istoty kultury, jej cech oraz treści oznacza pewną tendencję do całych ciągów doświadczeń i zachowań opartych na podstawach neurofizjologicznych. Instynkty są wspólne wszystkim członkom danego gatunku, co potwierdza się również w przypadku różnych kultur. Na zaobserwowanym przykładzie kultury arabskiej oraz europejskiej można zauważyć, iż osoby z tych samych kręgów kulturowych w sytuacjach, gdzie zachowują się instynktownie postępują bardzo podobnie, uważają na te same rzeczy, ze względu na kulturę w jakiej zostali wychowani. Mimo, iż instynkty nie są wyuczone, to postanowiono z pełną świadomością zaliczyć je do cechy oraz treści kultury.

Unikanie niepewności jest kolejną cechą, która kształtuje treść różnorodności kultury. Określa do jakiego stopnia kultura zachęca do podejmowania ryzyka i toleruje dwuznaczność. W „zamkniętych” kulturach, gdzie społeczeństwa maja tendencję do unikania niepewności, ludzie niechętnie podejmują jakiekolwiek ryzyko. Natomiast w „otwartych”, bardziej tolerancyjnych kulturach, ludzie mają skłonności do ryzykowania i nie unikają niepewności. Można to porównać do syndromu względnego bezpieczeństwa. Jedne kultury wolą „nie wychylać się i nie narażać” na niepowodzenie, żyć stabilnie w warunkach pewności oraz spokoju, zaś inne kultury nauczyły się żyć w warunkach ciągłego ryzyka oraz poszukiwania czynników zwiększających ich poczucie bezpieczeństwa.

Męskość oraz kobiecość to cecha, która istotnie wpływa na zależności obydwu płci, a nawet na układ całego życia w danej kulturze. „Kultury męskie” w Hiszpanii lub Włoszech przywiązują dużą wagę do zdobywania dóbr materialnych, spełniania swoich życiowych ambicji, przez co następuje znaczne rozgraniczenie ról męskich oraz żeńskich. Natomiast w kulturach kobiecych, do których zalicza się Holandię, kładzie się duży nacisk na jakość życia, prawa człowieka, ochronę środowiska. W krajach muzułmańskich natomiast, na podstawie przeprowadzonych badań, okazuje się, że sytuacja podejścia do kwestii kobiecych jest zależna nie tylko od wspólnej religii — islamu, lecz od zamieszkiwanego rejonu, lokalnych relacji, zwyczajów oraz klanowych lub plemiennych zasad. Dlatego też sytuacja kobiet w krajach arabsko — muzułmańskich jest bardzo zróżnicowana i niesłychanie złożona.

Indywidualizm oraz kolektywizm to kolejna cecha, która świadczy o danej kulturze. Obydwa zjawiska określają rolę jednostki przeciwstawionej grupie w określonej kulturze. Przykładowo, w krajach azjatyckich kładzie się nacisk na kolektywizm, w którym istnieje układ lojalności o szerokim zasięgu w stosunku do bliższej i dalszej rodziny, a nawet grupy. W zamian za lojalność jej członków, jednostka otrzymuje wsparcie oraz ochronę. Przeciwnie sytuacja wygląda w USA, gdzie szczególny nacisk kładzie się na inicjatywie jednostki. Zachowania osób z kultury amerykańskiej są nastawione na siebie oraz najbliższą rodzinę.

Zajmując się tematyką cech oraz treści kultury należałoby również podjąć temat mechanizmów działania kultury z uwagi na wszystkie wymienione powyżej elementy. Pierwszym z nich jest wpływ kultury na życie społeczne jako proces socjalizacji, wpływu całkowitego środowiska, które wprowadza jednostkę w życie społeczne, uczy ją wzorów, rozumienia kultury, pełnienia ról społecznych. Ponadto, kultury ustanawiają systemy wartości i kryteria określające wartości. Wartościami są te przedmioty lub stany rzeczy, które jednostkom i grupom zapewniają równowagę psychiczną, dają zadowolenie, dążenie i osiągnięcie celu, dają poczucie spełnienia. Ustalane są wzorce zachowań (reagowania na określone sytuacje). Wzór zachowań określa jak jednostka powinna reagować na sytuacje uważane za ważne dla niej i dla grupy i by były zgodne z oczekiwaniem grupy. Kultura ustala pewne modele, czyli ideały. Model, to coś co się naśladuje, to model kulturowy, wcielenie pożądanych wartości, które są wysoko cenione w grupie.

Trwające konflikty w obszarze MENA, bardzo ciężka sytuacja ekonomiczna oraz polityczna w krajach arabskich po tak zwanych rewolucjach 2011 roku pokazują, że dziś w 2017 roku, możemy obserwować znaczącą zmianę kulturową społeczeństw arabsko — muzułmańskich. Zmiana kultury oraz wartości jest znacząca, z przewagą istoty religii oraz zwyczajów poszczególnych regionów geograficznych.

1.3. Klasyczne ujęcie klasyczne narodu, a poczucie przynależności terytorialnej

Grupa ludzi — naród, „ubrany” w kostium polityczny, jakim jest państwo stanowi podstawową kategorię myślenia o otaczającym świecie i płaszczyznę identyfikowania tożsamości indywidualnej przynależności do społeczności. Według Radosława Zenderowskiego na pytanie „kim jesteś?”, udzielana jest w większości przypadków odpowiedź oparta na przynależności narodowej.

Współcześnie wyróżniamy trzy koncepcje narodu: naturalistyczną, polityczną (konstruktywistyczną) oraz kulturalistyczną. Koncepcja naturalistyczna bazuje na teorii ewolucjonizmu Darwina i głosi, że naród traktowany jest jako „grupa genetyczna” (oparta na etos), uwarunkowana biologicznie poprzez właściwości środowiska geograficznego, wywołujące pewne somatyczne właściwości organizmu (rasowe), szczególne cechy biopsychiczne. Koncepcja politologiczna dowodzi, iż kształtowanie się narodu dokonuje się pod wpływem istnienia państwa — staje się nim poprzez lata historii społeczność zamieszkująca to państwo (oparta na demos). Ta myśl, nie pozostaje bez związku z elementami kulturowymi, stąd niejednoznaczność takiego ujęcia. W podejściu nowożytnym, gdzie kluczem są ideały demokratycznego państwa prawnego, naród to wszyscy obywatele danego państwa. Koncepcja kulturowa opiera się na autotelicznym ujęciu wyspecjalizowanych dziedzin życia i umniejszenia (jednak nie wyłączeniu) roli czynników biologicznych (wspólnoty krwi), na rzecz koncepcji narodu jako wspólnoty kulturowej.

Radosław Zenderowski wraz z Bartoszem Kozińskim sporządzili tabelaryczne zestawienie ideałów etos (wartości) i demos (teren, lud), które wpłynęły na powstanie definicji narodu w ujęciu naturalistycznym i politycznym (zobacz tabela poniżej).

Tabela 2. Naród jako etos i demos. Źródło: R. Zenderowski, B. Koziński, Różnice kulturowe w biznesie, Warszawa 2012, s. 15.

Tabela powyzej przybliża mechanizmy podziałów i umożliwia zrozumienie fundamentalnych wartości etosdemos, względem m.in. relacji międzyludzkich wewnętrznych i zewnętrznych, przynależności do grupy oraz założeń personalistycznych.

Optymalnym obrazem graficznym dla wskazania składników kultury jest „góra lodowa”. Metafora góry lodowej stała się znana dzięki Ernestowi Hemingway’owi, który użył jej w 1930 roku do opisu swojego stylu literackiego. Twierdził, iż autor nie musi opowiadać wszystkiego o głównym bohaterze, wystarczy jeśli — jak w przypadku góry lodowej, której tylko jedną ósmą można zobaczyć nad powierzchnią wody — poda zaledwie kilka istotnych szczegółów odnoszących się do życia, otoczenia i rysu charakteru istotnej osoby.

Rycina 1. Model góry lodowej. Źródło: AFS Orientation Handbook, New York 1984, tom IV, s. 14.

Model góry lodowej w kulturoznawstwie służy do wskazania podstawowych elementów kultury (np. język, ubiór, jedzenie, sztuka, maniery, rytuały) oraz innych zachowań widocznych na zewnątrz, występujących „ponad powierzchnią wody” (jako szczyt góry). Stanowią one część kultury, którą można zobaczyć, usłyszeć, dotknąć czy posmakować, odróżniającą ją od innych kultur, stygmatyzującą jako szczególną.

Pod powierzchnią wody znajdują się te elementy kulturowe, których często jesteśmy nieświadomi podczas pierwszego kontaktu, zaliczamy do nich m.in. normy, wartości, emocje. Są one niewidoczne na pierwszy rzut oka, ale nie znaczy to, że są mniej ważne, nie można ich lekceważyć, wręcz przeciwnie, bardzo często stanowią źródło największych różnic między kulturami. Ponadto jest ich znacznie więcej, są bardziej skomplikowane dla osoby spoza danego kręgu kulturowego.

Na podstawie powyższej tabeli, można wnioskować, iż więzy krwi, wspólnota ziemi i wspólne interesy tworzą naród, aczkolwiek istotne pozostaje również poczucie tożsamości narodowej.

Pojęcie przynależności narodowej dla Polaków jest jednoznaczne, natomiast dla Afgańczyków identyfikacja jest niejako „zawieszona w próżni”, nie posiadają oni bezpośredniej egzemplifikacji z państwowym tworem politycznym jako narodem. W głównej mierze ich tożsamość jest związana z grupą, z której pochodzą — rodem, plemieniem, grupą społeczną o mniejszym zabarwieniu państwowym, a mocniejszym historycznym.

Z przeprowadzonych badań dotyczących społeczeństwa Islamskiej Republiki Afganistanu wynika, iż nie można jednoznacznie stwierdzić, że ludzie tam zamieszkujący stanowią naród, gdyż jest to konglomerat różnych grup etnicznych zamieszkujących ten sam rejon administracyjny. Określanie tej społeczności narodem afgańskim w obecnej sytuacji geopolitycznej, byłoby nieadekwatne. Elementem łączącym jest religia i tradycja.

Tożsamość „narodu” kształtuje się przez wieki, stanowiąc długotrwały okres od powstania grupy inicjatorskiej, adaptującej i tworzącej zasoby materialne oraz duchowe puścizn przekazywanych kolejnym pokoleniom wstępnym. W obecnym dynamicznym świecie, pojęcie narodu uległo w pewnym stopniu dewaluacji. Dotychczas jako naród określano wspólnotę o podłożu etnicznym, gospodarczym, politycznym, społecznym i kulturowym, powstałą w procesie dziejowym i przejawiająca się w świadomości swych członków. Max Weber definiował naród jako wspólnotę natury duchowej, emocjonalnej, która wyraża się w posiadaniu własnego państwa lub też jako wspólnota, która naturalnie zmierza do wytworzenia własnego państwa.

Zdaniem Ernesta Renan’a naród jest „[…] wielką solidarnością, stanowiącą rezultat procesu poświecenia, a także rezultat poczuć związanych z gotowością do poświęceń. Naród wymaga dla swego istnienia tradycji. […]. Naród jest zasadą duchową, rezultatem głębokich oddziaływań historycznych, rodziną duchową”.

Radosław Zenderowski w oparciu założenia Marka Waldenberga i Romana Szula, przyjął odmienna szerszą perspektywę i objął pojęciem narodu zbiorowości, które posiadają dziedzictwo kulturowe i przeświadczenie o wspólnym pochodzeniu etnicznym, język, terytorium (suwerenne lub pod okupacją); poczucie wspólnoty i świadomość odrębności narodowej.

Wielu badaczy posługuje się pojemną koncepcją narodu państwowego na oznaczenie wczesnej formy zbiorowości niezróżnicowanej jeszcze etnicznie, ale podporządkowanej jednemu państwu, którego administracyjna polityka prowadzi do stopniowego ujednolicenia kulturowej zbiorowości. Pojęcie narodu państwowego nie jest równoznaczne z narodem obywatelskim. Określenie „naród obywatelski” wiąże się z koncepcją społeczeństwa obywatelskiego, sformułowaną przez Thomasa Hobbesa oraz rozwiniętą przez Georga Hegla, udzielającego szerokich instytucjonalnych gwarancji systemowi stosunków ludzkich.

Anthony Smith, wyróżnił dwie formy narodu: terytorialno–obywatelską i etniczno-genealogiczną. Naród, zdaniem Smitha, jest konstrukcją złożoną z wzajemnie powiązanych komponentów etnicznych, kulturowych, terytorialnych, ekonomicznych i prawno-politycznych. Koncepcja terytorialno-obywatelska narodu zakłada, iż jest on kulturową i polityczno-prawną wspólnotą, posiadając swoje historyczne terytorium, zakładającą prawną i polityczną równość wszystkich członków oraz posiadającą wspólną obywatelską ideologię. W myśl koncepcji etniczno-genealogicznej naród ujmowany jest jako jedna wielka fikcyjna rodzina, w której dominuje endemiczna kultura, tradycja i język.

Na przestrzeni ostatnich lat w Polsce, można zauważyć nasilającą się unifikację europejska, zacierają się różnice między Polakami a pozostałymi narodami wchodzącymi w skład Unii Europejskiej. Społeczności ubierają się podobnie, przyjmują normy zachowania zachodnio–europejskie, zazwyczaj nie faworyzują elementów (symboli) odrębności narodowej.

Na podstawie analizy zachowania polskich żołnierzy w zakresie przestrzegania wewnętrznych przepisów wojskowych a także stosunku do ceremoniału wojskowego, można stwierdzić, iż pomimo zewnętrznych wpływów polscy żołnierze, wciąż honorują obyczaje narodowe związane z wojskowością. Zgodnie z tradycją obchodzone są wszystkie święta narodowe, a wszelkie symbole traktowane są ze szczególnym pietyzmem. Taki sposób zachowania bardzo często przyjmowany jest przez tą grupę jako rzecz naturalna, bez szczególnej kontestacji. Żołnierze ze względu na unifikację stroju (jako elementu narodowego) przyzwyczajeni są do noszenia oznaczeń np. flagi państwowej, oznaczeń jednostek wojskowych. Symbole te w momencie wyjazdu poza granice Polski, zyskują jeszcze bardziej na znaczeniu. Wówczas flaga, orzeł biały czy elementy związane z religią (np. różaniec) stanowią o przynależności narodowej i są jej odnośnikami. Podobnymi schematami posługują się mieszkańcy Afganistanu, którzy na co dzień poprzez ubiór, wygląd zewnętrzny, symbole manifestują swoją przynależność do określonej grupy społecznej.

Rozpatrując grupę społeczną jako element składowy przynależny do państwa, nie można pominąć definicji tożsamości narodowej. W ujęciu subiektywistycznym, socjologiczno–psychologicznym to zbiorowy autoportret historii, terytorium i poszczególnych elementów wartościowych w życiu narodu. Natomiast w zakresie obiektywistycznym, antropologicznym to styl życia widziany z zewnątrz, specyficzny sposób zachowywania się, podświadomy.

Problem tożsamości narodowej rozpatrywany jest różnorodnie w zależności od tego, na który człon został położony nacisk — na tożsamość czy słowo „narodowa”. Tożsamością narodową zajmują się badacze z dziedziny psychologii, socjologii, etnologii, a nawet historii czy politologii. A. Kłoskowska ujmuje ten termin jako „świadomość pewnej odrębności od obcych i poczucie związku z grupą swoich oraz świadomość ciągłości, historycznego trwania tej grupy i jej zbiorowej filiacji — wywodzenia się od wspólnych przodków lub przodka”. Zbigniew Bokszański definiuje tożsamość narodową jako złożony układ, który tworzy powiązana sieć komponentów o charakterze poznawczym, emocjonalnym oraz satysfakcji płynącej z przynależności do konkretnego narodu.

Nawiązując do klasyfikacji „tożsamości narodowej”autorstwa włoskiego antropologa Carla Altana, Radosław Zenderowski uporządkował treść pojęcia w formie pięciu „filarów”–epos, genos, logos, etos, topos oraz poddał je poszerzonej reinterpretacji, dzięki czemu uzyskało ono uniwersalny charakter. Badacz uznał, iż filary tworzą swojego rodzaju pentagram tożsamościowy, który może służyć jako model analityczny. Filary znajdują się w świadomości i nie można ich traktować jako elementy rozerwalne, stanowią one spójności i są wzajemnie powiązane. Genos stanowi integralną część eposu jako symbolu pamięci historycznej, a logos jest część etosu. Natomiast wyznacznikiem toposu jest genos i epos, gdyż poczucie własności jakiegoś kawałka ziemi jest nierozerwalnie związane z jej zasiedleniem.

Tożsamość narodowa odnajduje się m.in. w epos — symbolu pamięci historycznej, świadomość ciągłości narodu „wzlotów” i „upadków” które zaważyły na jego współczesności. To legendy tworzące poczucie wspólnoty narodowej, zatem epos stanowi historię zinterpretowaną w szczególny sposób, niejednokrotnie odbiegającą od faktów historycznych, znajdujących potwierdzenie w badaniach naukowych. Zdaniem brytyjskiego socjologa Stuarta Halla, zasadniczą cechą konstrukcji eposu jest swoisty pomost występujący pomiędzy istotnymi wydarzeniami historycznymi a współczesnymi ludźmi deklarującymi przynależność do danej grupy narodowej. Wielka historia nadaje prestiż ich zwykłej egzystencji, odzwierciedla potrzebę poczucia wielkości i chwały. Zbigniew Wierzbicki zwraca uwagę na różnicę w interpretowaniu epos w zależności od faktycznej długości dziejów narodu. Kreowanie i podtrzymywanie mitów charakteryzuje najczęściej „młode narody”, starające się zniwelować brak lub deficyt narodowej historii wyrażającej się w dziejach państwowości. „Młode narody”, gorączkowo poszukują swych historycznych korzeni i swej legitymacji, transponując legendy lub odległą historię obszaru aktualnie zamieszkiwanego.

Kolejnym elementem jest genos, czyli przekonanie o posiadaniu wspólnych przodków, uznanych za założycieli narodu i wielkich herosów. Przodkowie mogą być postaciami historycznymi lub mitycznymi, a uznano ich za „matki i ojców narodu”. Genos przybiera nierzadko postać perswazyjną wobec obcych, aby przekonać ich o nieocenionym, zapomnianym wkładzie własnego narodu w rozwój powszechnej kultury i cywilizacji światowej, a wobec członków własnej grupy narodowej — by pobudzić narodową megalomanię, wiarę w siebie, we własne siły i możliwości.

Tożsamość odnajdziemy w logos — powszechnie uznanym i akceptowanym sposobie komunikacji wewnątrz wspólnoty (znaki werbalne i pozawerbalne). Istnienie pewnego wspólnego i szczególnego „repertuaru pojęć” wyraża się w „zobiektywizowanych konfiguracji symbolicznych, odróżniający ją od innych wspólnot narodowych”.

Czwartym filarem jest etos, który oznacza sakralizację całokształtu norm i instytucji regulujących życie społeczne narodu, czyli uznanie za własne i święte tradycji i zwyczajów, dzięki którym naród zachowuje swoją tożsamość i suwerenność. Pisząc o kulturze narodowej (etos jest jej istotnym elementem), należy mieć na myśli cały dorobek materialny i duchowy narodu, z którym członkowie intuicyjnie i automatycznie się utożsamiają. Słuszna wydaje się konstatacja Tadeusza Palecznego, iż owa wspólnota języka, religii, obyczajów, zwyczajów i wartości może być rzeczywista lub urojona.

Ostatni, piąty element konstrukcyjny tożsamości narodowej stanowi topos — przestrzeń (sposób jej pojmowania), powiązania z aspektami etnicznymi oraz umiejscowienia w struktury administracyjno-politycznej. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z koncepcją „terytorium etnicznego” obejmującego przestrzeń uznawaną za „rdzenną ziemię” danej grupy etnicznej, przy czym może to być także „terytorium urojone” funkcjonujące jako ideał ojczyzny ideologicznej. W drugim aspekcie — powiązana jest z instytucją państwa, gdzie czynniki o charakterze etnicznym nie odgrywają dużego znaczenia.

Reasumując, można stwierdzić, że przedstawiony powyżej materiał jednoznacznie wskazuje na różnice w poczuciu przynależności narodowej świata zachodniego a poczuciem przynależności do grupy etnicznej przez obywateli Afganistanu. Wskazanie i zrozumienie, a może nawet akceptacja rozbieżności prowadzi do zmniejszenia wzajemnych oczekiwań w relatywnie dużej zbiorowości społecznej, jaką jest obszar działania PKW. 2.3. Cywilizacja a kultura

Istotną wartością wpływającą na ekumeny ludzkie jest cywilizacja, na gruncie której dana społeczność wyrosła. Lapidarna definicja cywilizacji (łac. civis — obywatel, civilis — obywatelski, publiczny, państwowy) została podana przez Władysława Kopalińskiego i oznacza określoną formę życia zbiorowego człowieka, kulturę człowieka w jej wymiarze społecznym.

Dla wielu naukowców i myślicieli terminy „cywilizacja” i „kultura” są ze sobą ściśle związane, podczas gdy inni postrzegają je jako całkowicie odrębne pojęcia. Zwolennikiem poglądu o neutralności cywilizacji wobec kultury był Alfred Weber, który pojmował cywilizację jako proces ogólnoludzkiego oświecenia, zaś kulturę — jako nieodłącznie związaną ze swoistym kontekstem historycznym (rodzi się, rozwija, starzeje i umiera jako niezależny świat symboli nieprzekazywalnej treści). W opinii Zenderowskiego cywilizacja jest pojęciem używanym na określenie bardziej zaawansowanej fazy rozwoju społeczno–kulturowego. Natomiast według Władysława Tatarkiewicza możliwe jest zamienne stosowanie obu terminów. Z kolei Piotr Sztompka uważa, iż cywilizacja jest pojęciem jakościowo różnym i występuje obok pojęcia kultury. Inne podejście reprezentuje Samuel Huntington, zgodnie z którego teorią cywilizacja jest pojęciem nadrzędnym wobec kultury.

Celem niniejszych analiz nie jest próba uporządkowania stanowisk relacji zachodzących między terminami kultura i cywilizacja ani historii „spotkania” obu wyrażeń, a jedynie zarys typologii ich wzajemnych odniesień. W połowie XVIII wieku cywilizacja stała się synonimem kultury i antonimem stanu naturalnego. Podobnie jak kultura, cywilizacja oznaczała proces rozwoju człowieka, opanowania sił przyrody. Ten pogląd stał się punktem wyjścia francuskiej tradycji zamiennego operowania kulturą i cywilizacją. Natomiast niemiecka tradycja cywilizacją nazwała materialną część kultury, obejmującą zarówno technologiczne wytwory człowieka, jak i organizacyjne aspekty ludzkiego życia. Z kolei tradycja XX wieku w celu wyjaśnienia faktu rozbieżności w rozwoju rodzaju ludzkiego jako cywilizacje postrzegała odmienne kulturowo grupy społeczne.

Na potrzeby opracowania posłużono się definicjami cywilizacji podanymi przez Samuela Huntingtona, ponieważ w opinii powyższego cywilizacja/cywilizacje nie mają jasno określonych granic, nie można określić miejsca wzajemnych interferencji i przenikania.

Rycina 2. Mapa cywilizacji. Źródło: S. Huntington, Zderzenie cywilizacji…, dz. cyt., s. 20.

Zdaniem Samuela Huntingtona na przestrzeni dziejów to właśnie cywilizacje stanowiły dla ludzi najszersze ramy określenia własnej tożsamości. Początkowo zakładano, iż cywilizacja powstała i odnosi się wyłącznie do Europy, zaś wszystko, co było poza nią określano barbarzyństwem. Z czasem podejście takie uległo dewaluacji i doceniono, także inne cywilizacje, występujące poza Starym Kontynentem. Huntington, nawiązując do teoretycznej refleksji badaczy zajmujących się określeniem liczby cywilizacji (Oswald Sprengel, Fernand Braudel czy William McNeill), wyróżnił cywilizację chińską, której początki datowane są prawdopodobnie na 2500 lat p.n.e., charakteryzującą się wysoką dynamiką gospodarczą i potencjałem militarnym oraz dużym przyrostem demograficznym. Kolejną wschodnią cywilizacją jest japońska, młodsza siostra cywilizacji chińskiej, powstała pomiędzy II a V wiekiem n.e. posiadająca bardzo wysoki poziom rozwoju gospodarczego. Cywilizacja hinduistyczna sięga swoimi korzeniami do 1500 lat p.n.e., zawiera w sobie elementy systemu społecznego i religii, cechuje ją wysoki przyrost naturalny i potencjał militarny (współcześnie na terenach „hinduistycznych” mieszka znaczna liczba muzułmanów). Natomiast cywilizacja islamska, która powstała w VII w. na Półwyspie Arabskim, cechuje się bardzo niskim poziomem rozwoju gospodarczego, rosnącym potencjałem militarnym oraz gwałtownym przyrostem demograficznym. W obrębie tej cywilizacji występuje wiele kultur, np. arabska, turecka czy perska.

Zachodnia cywilizacja obejmuje Europę, Amerykę Północną i Łacińską, znamienną jej cechą jest wysoki poziom rozwoju, duży potencjał militarny i słaby przyrost naturalny. Wytworem zachodu jest cywilizacja latynoamerykańska, jednak w znacznym stopniu się od niej różniąca, np. umiarkowanym tempem rozwoju gospodarczego i szybkim przyrostem naturalnym. Huntington wskazał, także cywilizację afrykańską, będącą mieszanką kulturową z wpływów tubylczych, chrześcijańskich i islamskich, o niskim rozwoju gospodarczymi cywilizacyjnym, ale z dużym przyrostem naturalnym. Cywilizacji prawosławnej Huntington „przepowiedział” szybki upadek, spowodowany jej kulturowym zespoleniem z cywilizacją zachodnią i islamską. W opinii badacza proces ten rozpoczął się wraz z rozpadem Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.

Polska, pomimo granicznego usytuowania pomiędzy zachodem a wschodem Europy, wpisuje się w kanony cywilizacji zachodniej. Natomiast zgodnie z założeniami Huntingtona Afganistan jest przedstawicielem cywilizacji islamskiej, spadkobiercą Imperium Persów.

Według Huntingtona główny podział konfliktogenny przebiega pomiędzy Zachodem a krajami muzułmańskimi i azjatyckimi. Arogancja Zachodu, nietolerancja islamu i chińska pewność siebie w przyszłości mogą doprowadzić do konfliktów zbrojnych na skalę makro. Każda z cywilizacji jest przekonana o swojej wyższości nad pozostałymi, mają na to wpływ bogate tradycje kulturowe odmienne od innych, a także brak akceptacji i szablonowe spojrzenie na inne nacje — pełne uprzedzeń i niechęci.

Wielkowymiarowe znaczenie kultury i cywilizacji powodują, iż w pewnym zakresie mogą być mylone (czasem nawet stosowane wymiennie), ze względu na części wspólne: obie dotyczą materialnych i niematerialnych tworów ludzkości. Jednak wskazane dwa terminy nie są jednoznaczne.

Warto podkreślić, że zgodnie z opinią ekspertów, że kulturę wypracowało każde społeczeństwo (nawet prymitywne) a samo pojęcie nie ma charakteru wartościującego, natomiast cywilizacja oznacza pewien pułap rozwoju kulturowego.

1.4. Kulturowe uwarunkowania relacji interpersonalnych

Różnorodne uwarunkowania społeczne i kulturowe wpływają na kształtowanie świadomości i osobowości ludzi. Według Witolda Pokruszyńskiego istotnymi czynnikami są: edukacja, wartości kulturowe, wychowanie obywatelskie i patriotyczne. Ponadto wpływ na uwarunkowania społeczne i kulturowe ma „jakość” przywódców politycznychi bezpośrednio z tym czynnikiem związana migracja i demografia, a także możliwość wystąpienie ogromnych dysproporcji w poziomie zamożności obywateli.

Kolejny badacz kultur Richard Gesteland prezentuje wieloaspektowy pogląd na uwarunkowania społeczne i kulturowe. Przy charakteryzacji kultur narodowych jako zasadnicze kryterium przyjął on międzynarodowe kontakty ekonomiczne, co pozwoliło na wyróżnienie następujących kultur: propartnerskie, protranzakcyjne, ceremonialne i nieceremonialne, monochromiczne i polichromiczne oraz ekspresyjne i powściągliwe. Kultury propartnerskiewystępują w głównej mierze w Afryce, Ameryce Łacińskiej, świecie arabskim i w większości azjatyckich krajów rejonu Pacyfiku. W wysokim stopniu skoncentrowane są one na tworzeniu i utrzymywaniu więzi międzyludzkich, natomiast sprawy biznesowe realizowane są tam poprzez „skomplikowaną sieć kontaktów osobistych”. Biznesmeni „propartnerscy” preferują prowadzenie interesów z rodziną, przyjaciółmi, przyjaciółmi przyjaciół, osobami dobrze znanymi, czyli z grupami, którym mogą ufać. Działalność biznesowa z obcymi, zwłaszcza z cudzoziemcami, wymaga poznania przyszłych partnerów, w praktyce zaś oznacza konieczność poświęcenia na negocjacje dłuższego czasu oraz wykonania wielu życzliwych gestów niezwiązanych ze sferą gospodarczą (przydatne jest w tego typu kontaktach skorzystanie z pomocy osoby polecającej, kogoś z pozycją i znanego przez obie strony interakcji). Preferowane jest wzajemne poznawanie się, trwające kilka tygodni a nawet miesięcy, w czasie którego poruszanie tematu wspólnych interesów jest odczytywane jako duży nietakt. Umowy pisemne mają małe znaczenie, najważniejsza jest umowa ustna między kontrahentami.

Kultury protransakcyjne to w głównej mierze państwa skandynawskie, germańskie, Australia, Nowa Zelandia oraz kraje Ameryki Północnej. Reprezentanci są otwarci na inne kultury, nie wymagają bezpośredniego spotkania, bardzo szybko skracają dystans poprzez zwracanie się per „ty” w czasie negocjacji, akceptują w trakcie zawierania umów kontakt telefoniczny lub przez internet, przywiązują dużą wagę do umów pisanych. Poznanie na gruncie towarzyskim, może nastąpić dopiero po zawarciu transakcji, rzadko przenosi się na grunt rodzinny.

Istnieje jeszcze trzecia pośrednia grupa — to kultura umiarkowana protransakcyjne, do której należy Polska i inne kraje Europy, Republika Południowej Afryki, Chile, Singapur, południowa Brazylia i północny Meksyk. Kultury pośrednie czyli umiarkowane zawierają zarówno elementy kultury transakcyjnej jak i propartnerskiej.

Kolejnym istotnym kryterium, według Gesteland’a, jest kwestia okazywania szacunku w relacjach społecznych, czyli szczególna forma ceremonialność lub jej brak. Niezrozumienie kontekstu kulturowego i mylnie odebrane sygnały mogą doprowadzićdo nieporozumień w relacjach międzykulturowych. Społeczności o kulturze ceremonialnej opierają się na „wyraźnych hierarchiach odzwierciedlających duże różnice w statusie społecznym i zakresie władzy między ludźmi”. Szacunek okazuje się poprzez zwracanie się w szczególny sposób poprzez akcentowanie posiadanych tytułów i specjalny ubiór. Forma zwracania się per „ty” jest nieakceptowana.

Natomiast model nieceremonialny występuje w przypadku społeczeństw egalitarystycznych — z mniejszymi różnicami statusu społecznego i zakresie władzy (kontakty nawet przy dużych rozbieżnościach materialnych są swobodne, bez elementów „sztywności” w komunikacji).

Kolejny kontrast polega na intensywności ekspresji wyrazu na wszystkich poziomach komunikacji. Kultury ekspresyjne cechują się: głośnymi formami wypowiedzi, często przerywanymi przez innych uczestników (brak dezaprobaty), natomiast cisza odbierana jest negatywnie, wręcz pejoratywnie. Z kolei kultury powściągliwe charakteryzują się stonowaniem wypowiedzi interlokutorów, przerwy nie są krępujące, odbierane są jako czas dający możliwość skupienia.

Omawiając kultury propartnerskie i protransakcyjne, należy uwzględnić podział zaproponowany przez Edwarda Halla, który wyodrębnił kultury ze względu na sposoby komunikowania się, określając je mianem high and low-contextcultures („kultur wysokiego i niskiego kontekstu”). Według amerykańskiego antropologa, na metodę porozumiewania się oddziałuje kontekst, czyli okoliczności towarzyszące sytuacji komunikacyjnej.

W kulturach wysokiego kontekstu przekazywane informacje są ograniczone (ogólnikowy sposób wypowiedzi), ponieważ nadawca zakłada, że odbiorca posiada wiedzę niezbędną do poprawnego zrozumienia treści przekazu. Natomiast w kulturach nisko-kontekstowych, aby komunikat mógł zostać należycie zrozumiany (otwarty sposób wypowiedzi), muszą być w nim zawarte wszelkie niezbędne informacje.

Propartneryzm związany jest ze stylem zawoalowanym, ogólnikowym, niewypowiedzianym wprost, opierający się na miłych stosunkach międzyludzkich i harmonii, spotkanie nie powinno być kłopotliwe dla uczestników, którzy zważają na to, co mówią i robią, by nie wprawić w zakłopotanie swojego rozmówcy, a także by nie stracić „własnej twarzy”. Ważnym elementem jest brak jednoznacznej negatywnej odpowiedzi (unikanie słowa „nie”), którą wynika z zakamuflowanego kontekstu. Chińscy, japońscy i południowoazjatyccy negocjatorzy będą używali takich określeń jak: „to będzie trudne”, „przeanalizujemy tą kwestię”, natomiast arabscy będą unosili brwi, co może oznaczać: „nigdy w życiu, nie ma takiej możliwości”, jeszcze inni mogą przemilczeć kłopotliwą kwestię i zmienić temat. Forma propartnerska to, także brak wyrażania uczuć, nawet w mało komfortowej sytuacji, używa się mniejszej liczby słów, ale jednocześnie dużą rolę odgrywają aluzje, podteksty, symbole oraz przekazy pośrednie.

Natomiast protransakcyjność jest powiązana z niskim kontekstem — charakteryzuje się otwartą, szczerą rozmową, jednoznacznymi wypowiedziami, swobodą używania słowa „nie i tak”, mówieniem „prosto z mostu” w celu pełnego zrozumienia, auto wyrażaniem (indywidualność zdania i odpowiedzialności za siebie), brakiem koncepcji „zachowania twarzy”, jednoznacznością słów i gestów w procesie komunikowania.

W typologii Edwarda Halla, czynnikami różnicującymi kultury pomiędzy sobą pozostaje nie tylko kontekst, ale również czas oraz przestrzeń. Istotna dla zakłóceń w interkulturowej komunikacji jest koncepcja badacza, dotyczącą postrzegania czasu w różnych kulturach. Hall odkrył, iż sposób, w jaki postrzega się czas, ma wpływ na sposoby komunikacji w danej kulturze. Wyróżnia on dwa główne sposoby operowania czasem: liniowy (czas monochroniczny) i współbieżny, cykliczny (czas polichroniczny).

Jak zauważa Richard Gesteland, który dość często odnosi się do koncepcji Edwarda Halla, „odmienne podejście do czasu może być przyczyną nieporozumień interkulturowych. Jedna grupa społeczeństw świata oddaje cześć zegarowi, uwielbia kalendarze i terminarze. Druga grupa ma bardziej swobodne podejście do czasu i harmonogramów, a zamiast tego skupia się na ludziach wokół siebie”. Gesteland do kultur monochronicznych zaliczył: Japonię, nordyckie i germańskie kraje europejskie oraz państwa północnoamerykańskie.

Z kolei do polichronicznych zaklasyfikował: kraje świata arabskiego, Azji Południowej i Południowo-Wschodniej, większość krajów afrykańskich i wszystkie latynoamerykańskie. Naukowiec wskazał również państwa kultury umiarkowanej monochromicznie, zaliczając do nich: Rosję, większość krajów wschodnio i południowoeuropejskich, Singapur, Chiny, Koreę Południową i Republikę Południowej Afryki.

Бесплатный фрагмент закончился.

Купите книгу, чтобы продолжить чтение.